English

Na Zachodzie dużo zmian. Najlepsze filmy niemieckie w programie festiwalu

15/07/24
Ivo, reż. Eva Trobisch
Mistrzowska rozmowa. Masterclass z Bertrandem Bonello Dodatkowe seanse pierwszego dnia festiwalu

Przez fascynujące i niepokojące góry Harzu (ZONA) i Alpy Bawarskie (Cuckoo), otulony zielenią berliński skłot (Kadencje dla ogrodu), ale też przez włoskie bezdroża (Tańce umarłych dziewczyn) czy w stronę szkockich klifów (The Outrun). Przez portrety miłości zaklętej w ciele albo duchu (Dotyk, Ivo) i przyprawione czarnym humorem opowieści o absurdach życia (Symfonia o umieraniu). 

Niemieccy twórcy i twórczynie przyglądają się niezabliźnionym ranom historii, ale nie tracą z oczu świata „tu i teraz”, błyskotliwie prezentując zmiany zachodzące wokół nas. A kiedy ruszają za granicę – to zawsze w znakomitym stylu. W tegorocznym programie Nowych Horyzontów znalazło się wiele świetnych filmów z Niemiec oraz niemieckich koprodukcji. Dziś Waszą uwagę kierujemy więc na Zachód.

24. Międzynarodowy Festiwal Filmowy mBank Nowe Horyzonty rozpocznie się już w ten czwartek: na część stacjonarną zapraszamy od 18 do 28 lipca, zaś do 4 sierpnia festiwal można zaprosić do swoich domów za sprawą pokazów online.

Partnerami pokazów niemieckich filmów są German Films oraz Goethe Institut.

Niemieckie produkcje i koprodukcje na festiwalu – w programie znalazły się m.in.:

  • Dotyk, reż.  Claudia Rorarius

Dotyk we wszystkich odsłonach – zmysłowy, opiekuńczy, emocjonalny, przełamujący, ale też bolesny, upokarzający, opresyjny. Claudia Rorarius eksploruje te niuanse na przykładzie relacji Marii i Aleksa. Ona jest opiekunką medyczną, on pensjonariuszem.

  • Ivo, reż. Eva Trobisch

Bez lęku, z godną podziwu lekkością reżyserka eksploruje szarą strefę życia: świat osób terminalnie chorych, ich bliskich i opiekunów.

Portret – w tempie slow – otulonego zielenią późnego lata berlińskiego skłotu, stworzonego przez feministyczno-queerowy wielonarodowy kolektyw Mollies.

Reżyserowi udało się zrobić rzecz karkołomną: pogodzić patos z humorem, melodramat z arthousem i obronić opowieść o dysfunkcyjnej rodzinie przed terapeutycznym banałem.

Zaraz po ukończeniu szkoły trzy niemieckie nastolatki ruszają autem w szaloną podróż do Włoch, by celebrować wolność. Wakacyjna beztroska ustępuje jednak miejsca aurze niepokoju, gdy trafiają do opustoszałej wioski, a z pozoru prosta historia zamienia się w niezwykłą opowieść o inicjacji.

Rozgrywające się (między innymi) wśród szkockich klifów przejmujące studium alkoholizmu z rolą życia Saoirse Ronan.

  • ZONA, reż. Christina Friedrich

Reżyserka łączy fikcję i fakty, poezję i krytykę społeczną, czyniąc młodą dziewczynę przewodniczką po górach Harzu i ich mrocznej przeszłości.

Żelazny klasyk na wielkim ekranie w samym sercu Wrocławia. W ramach Kina na Rynku zaprezentujemy kultowy film, który do dziś jest ikoną popkultury. Zatem: biegiem na festiwal!


czytaj także
Esej Nordyckie kino z Cannes i Sundance przybywa na Nowe Horyzonty 16/07/24
Podkast O Afrykańskich Nowych Falach rozmawiamy z Janem Topolskim 14/07/24
Program Jeśli Rainer, to rewolucja. Wyjątkowe wydarzenie: Wieczory z Yvonne 13/07/24
Program Kultowe filmy pod rozgwieżdżonym niebem. Sprawdź program Kina na Rynku 17/07/24

Newsletter

OK