English

„Romería” Carli Simón w programie Cannes i w dystrybucji SNH

10/04/25
Romería, reż. Carla Simón
„Bird” Andrei Arnold w programie 25. MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty Ani słowa? „Milczenie Julie” i „Dziewczyna z igłą” na NH VOD

Do trzech razy sztuka? W tym wypadku mamy nadzieję, że to wciąż dopiero początek pięknej historii lub lepiej – pięknych historii: Carli Simón i jej kariery na najważniejszych festiwalach świata oraz Nowych Horyzontów i filmów tej znakomitej reżyserki w naszej dystrybucji. Zaczęliśmy od nagrodzonych na Berlinale Lata 1993 (2017, Najlepszy Debiut) oraz Alcarràs (2022, Złoty Niedźwiedź), zaś teraz do tego tryptyku dołącza Romería, która w maju będzie walczyć o Złotą Palmę w Cannes. W lipcu zapraszamy na pierwsze polskie pokazy w ramach 25. MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty (17-27.07, do 3.08 online), a później na kinowe seanse Romeríi. A jak prezentuje się tegoroczny program festiwalu w Cannes? O tym opowiadają Małgorzata Sadowska i Ewa Szabłowska, dyrektorki artystyczne Nowych Horyzontów.

Jeśli chcecie zafundować sobie Lazurowe Wybrzeże bez wyjeżdżania z Polski, najlepiej zaopatrzyć się w karnet na 25. MFF BNP Paribas Nowe Horyzonty, a jeszcze lepiej kupić go z użyciem karty filmowej Visa od BNP Paribas, korzystając tym samym ze specjalnej ceny.

Kup karnet

Czytaj więcej o karnetach

Zaskoczenie, ale i dobry balans | Cannes okiem Małgorzaty Sadowskiej

Program tegorocznego canneńskiego konkursu ogłoszono w szczególnym dla kinematografii francuskiej momencie, gdy przemoc w środowisku filmowym uznana została za „endemiczną”, a parlamentarzyści oczekują, że festiwal w Cannes ma dawać przykład i być imprezą sprzeciwiająca się normalizowaniu wszelkich patologii. Nie dziwi mnie więc symboliczna w tym kontekście decyzja, by otworzyć Cannes kobiecym debiutem – Partir un jour Amelie Bonnin. W ostatnich latach ten zaszczyt przypadał uznanym twórcom, by wspomnieć tylko Caraxa, Hazanaviciusa, Maïwenn, Benchetrita, czy Jarmuscha.

I to jedno z większych zaskoczeń, poza tym program sekcji konkursowej wydaje się być dobrze zbalansowany. Są tu nazwiska uznane (bracia Dardenne, Panahi, Wes Anderson, Martone czy Linklater), są konkursowi debiutanci (czekam niecierpliwie na nowy film Oliviera Laxe’a, którego Siłę ognia dystrybuowaliśmy), jest sześć reżyserek (rekord to siedem w 2023 roku). Bardzo jestem ciekawa Romeríi Carli Simón, ale bardzo intrygują mnie też Renoir Hayakawy Chie (jej Plan 75 zdobył tu Złotą Kamerę) i Sound of Falling niemieckiej artystki Maschy Schilinski, która zanim rozpoczęła karierę filmową, podróżowała, pisała i jeździła z cyrkiem, jako połykaczka ognia. Po Mario Martone spodziewam się solidnego, rzemieślniczego kina, cieszy mnie jednak, że pochylił się nad niesamowitą biografią Goliardy Sapienzy, autorki wydanej przed laty w Polsce Radości życia, feministycznej biblii, powieści o prawdziwej wolności.

Nieoczywiste połączenia | Cannes okiem Ewy Szabłowskiej

Miks nowych i starych nazwisk. Od canneńskich weteranów, powracających regularnie na Lazurowe Wybrzeże, jak Jafar Panahi, Wes Anderson, czy Jean-Pierre i Luc Dardenne (tych – jak podkreślił dyrektor festiwalu Thierry Fremaux – festiwal w Cannes wspiera wyjątkowo mocno i nie będzie tego ukrywać), cieszy mnie bardziej obecność „młodziaków”. Jednak najmocniej czekam na Alphę Julii Ducournau; czym zaskoczy nas po Titane? Bardzo jestem ciekawa również Sirat Olivera Laxe i The Secret Agent Klebera Mendonçy Filho, którego twórczość śledzę od czasów Sąsiedzkich dźwięków. Poza konkursem w Cannes Premieres znalazł się też mój ukochany Sebestian Lelio z filmem The Wave – łączącym kronikę feministycznych protestów w Chile z 2018 roku z formą musicalu. Ciekawa jestem reżyserskich prób Scarlet Johansson i Harrisa Dickinsona, których filmy znalazły w się w Un Certain Regard. Ta sekcja wydaje się specjalizować w debiutach reżyserskich znanych aktorów, rok temu odbyła się tam premiera September rozkazuje Ariane Labed. Intrygująco brzmi Pillion w reżyserii Harry’ego Lightona, BDSM-owy romans między nieśmiałym chłopakiem a przywódcą motocyklowego, queerowego gangu, grasującego po brytyjskich drogach. Istoty nocy w oparach benzyny i chokerach?

Romería: przeszłość niszczy, przeszłość buduje

W swoim trzecim pełnym metrażu fabularnym Carla Simón ponownie rozwija tematy eksplorowane wcześniej w Lecie 1993, czerpiąc także z własnej biografii, zręcznie łącząc słoneczną, sielankową atmosferę hiszpańskiego lata z motywem przepracowywania starty. W znakomitym debiucie Simón śledziliśmy historię sześcioletniej Fridy, która po śmierci rodziców próbuje nauczyć się nowego życia w rodzinie cioci i wujka, zaś w Romeríi podążamy za osiemnastoletnią Mariną, również osieroconą w pierwszych latach życia. Aby uzyskać możliwość ubiegania się o stypendium, dziewczyna musi wcześniej zdobyć podpis biologicznych dziadków, z którymi nie łączy jej nic poza biologią właśnie. Ich wspólne spotkanie, które miało być tylko formalnością, staje się jednak impulsem do konfrontacji z trudną, złożoną przeszłością.

Na 25. Międzynarodowy Festiwal Filmowy BNP Paribas Nowe Horyzonty we Wrocławiu zapraszamy w dniach 17-27 lipca, zaś o tydzień dłużej, do 3 sierpnia, festiwal będzie można zaprosić do swojego domu – za sprawą jego wirtualnej odsłony. Pełny program wydarzenia ogłosimy 1 lipca.


czytaj także
Program Z ironicznym uśmieszkiem. Nowe filmy Radu Jude w programie festiwalu 8/04/25
Dystrybucja Nowy początek? Zobacz zwiastun „Wrócicie do siebie” 14/04/25
Program Krok w krok z najlepszymi. Pierwsze tytuły z sekcji Mistrzynie, Mistrzowie 15/04/25
Podkast Rozmawiamy o Międzynarodowym Konkursie Nowe Horyzonty 16/04/25

Newsletter

OK