Brokat, cekiny, ostry makijaż, a pod spodem wulkan emocji. 19-letnia Liane jak w soczewce skupia pragnienia, marzenia, ale też problemy i złość, od której kipi młode pokolenie Francuzek i Francuzów, rezonując także w naszym kraju. Dziki diament spełnia obietnicę zawartą w tytule: to opowieść o młodej energii, której nie da się okiełznać i prawdziwy filmowy diament – przebój festiwalu w Cannes oraz tegorocznej edycji Nowych Horyzontów.
Dziś prezentujemy oficjalny zwiastun dzieła w reżyserii Agathe Riedinger, a od 13 grudnia zapraszamy do kin na repertuarowe pokazy Dzikiego diamentu.
Debiut prosto z konkursu głównego tegorocznego festiwalu w Cannes. 19-letnia Francuzka Liane marzy o wielkiej karierze i uznaniu. Żyjąc z matką i młodszą siostrą, uważnie przygląda się internetowym trendom i telewizyjnym reality show. Największe nadzieje wiąże z przesłuchaniami do programu Miracle Island. Czy dziewczyna w końcu wyrwie się z prowincjonalnego miasteczka? Agathe Riedinger portretuje w Dzikim diamencie typ bohaterki, który rzadko spotykamy we współczesnym kinie francuskim. Długie paznokcie, mocny makijaż i skąpe stroje wyróżniają Liane na tle lokalnej społeczności, ale wywołują też dwuznaczne komentarze w sieci i uprzedmiatawiające spojrzenia mężczyzn. Reżyserka stroni od szybkich ocen i umoralniających tez, stawiając na realistyczne obserwacje i instagramerski styl odzwierciedlający gusta nastolatki. Jednocześnie Riedinger pochyla się nad wszechobecnym seksizmem, nieosiągalnymi standardami piękna i fatalną międzypokoleniową komunikacją. Wyraźnie inspiruje się twórczością Andrei Arnold, ale szuka też własnego języka i nieoczywistego podejścia do realizmu. Zacięcie społeczne nie wyklucza u niej ciągłej zabawy formą i estetyką.